Niemcy sprytnie chcą wykosić konkurencję polskich firm, których pracownicy świadczą usługi na ich terytorium – szczególnie w branży transportowej. Wprowadzili prawo zgodnie z którym pracownik świadczący pracę na terytorium Niemiec (np. kierowca TIR-a wiozący towary z Polski, który przejeżdża autostradą przez RFN do Francji), będzie musiał otrzymywać od firmy, która go w Polsce zatrudnia minimum niemiecką płace minimalną za czas pobytu w Niemczech. Dodatkowo polska firma będzie musiała dostarczać do niemieckich urzędów mnóstwo dokumentów (w języku niemieckim) potwierdzających fakt otrzymywania przez pracownika niemieckiej płacy minimalnej. Za złamanie przepisów grożą wysokie kary – nawet do 500 tys. euro.

Czytaj dalej

źródło : www.niewygodne.info.pl