Dziś wygrali obywatele. Polska wkracza w erę energetyki obywatelskiej
Źródło: http://wiatrowe.pl/
Wbrew sprzeciwowi Platformy Obywatelskiej sejm przegłosował utrzymanie poprawki prosumenckiej do ustawy o odnawialnych źródłach energii. To pierwszy krok w kierunku stworzenia dobrych warunków do rozwoju energetyki obywatelskiej w Polsce – uważa organizacja ekologiczna WWF Polska.
Wdrożenie tzw. poprawki prosumenckiej pozwoli na powstanie około 200 tysięcy mikro-elektrowni w Polsce do roku 2020 – tłumaczy Tomasz Adamczewski z WWF Polska. – To znaczy, że skorzysta z niego około miliona Polek i Polaków. Będą mogli produkować energię elektryczną z odnawialnych źródeł w sposób opłacalny, a banki powinny niebawem przygotować specjalne warunki kredytowania tych instalacji dla chętnych. W kolejnych miesiącach na pewno pojawi się wiele ofert sprzedaży mikroinstalacji na rynku, które trzeba będzie dostosowywać do własnych potrzeb i możliwości. To początek uniezależniania się od koncernów energetycznych, które lobbowały za odrzuceniem tej poprawki. To też początek oddania w ręce Polaków korzyści jakie niesie za sobą polityka klimatyczna.
Są też inne zalety poprawki. Jest to krok uniezależniania się od importowanych paliw kopalnych ze wschodu. Jeżeli zostanie właściwie wprowadzona w życie, stwarza tez impuls do rozwoju nowych technologii w Polsce. Co jednak najważniejsze, energetyka odnawialna i obywatelska, jest popierana przez coraz więcej obywateli, stanowiąc alternatywę na energetyczną przyszłość kraju, kiedy skurczą się jeszcze bardziej zasoby paliw kopalnych.
Chcemy bardzo podziękować tym posłankom i posłom, którzy zagłosowali dzisiaj za wsparciem obywateli, za demokracją energetyczną i stawiają interes zwykłych obywateli przynajmniej na równi z tym wielkich korporacji państwowych – podkreśla Adamczewski. – Liczymy na to, że takich momentów będzie coraz więcej i że wzajemne zaufanie do kwestii zrównoważonego rozwoju będzie rosło w sile ponad podziałami partyjnymi. Warto też po raz kolejny przypomnieć przeciwnikom poprawki, że energetyka obywatelska ani nie zrujnuje naszej gospodarki, ani budżetów domowych. Co najwyżej odbierze ok. 2% wsparcia dużym koncernom, które to przede wszystkim skorzystają z ustawy o OZE. Z naszej strony nadal będziemy monitorować dalszy bieg wypadków, aby przyszłe rozporządzenia dotyczące stawek dla prosumentów i cen referencyjnych dla większych instalacji były adekwatne do rozwoju rynku i ekonomiki urządzeń. Droga ku energetyce obywatelskiej dopiero się zaczęła.
Źródło: http://www.wwf.pl/